niedziela, 22 czerwca 2014

Człowiek towarem!



Handel ludźmi, pomimo iż potępiany jest przez liczne akty prawne o charakterze międzynarodowym, w dzisiejszej rzeczywistości staje się coraz bardziej rozpowszechnionym procederem. Jest to bardzo szerokie zagadnienie, które zawiera w sobie szereg zjawisk nie tylko o charakterze prawnym, lecz także społecznym i psychologicznym. Owa problematyka jest jak widać bardzo złożona, dlatego w tym artykule pozwolę sobie skupić się na kilku wybranych kwestiach.

Do polskiego Kodeksu Karnego definicję handlu ludźmi oraz niewolnictwa wprowadzono ustawą z dnia 20 maja 2010 roku  o zmianie ustawy Kodeks Karny, ustawy o Policji, ustawy – Przepisy wprowadzające Kodeks Karny oraz ustawy Kodeks postępowania karnego.

Przy określeniu kształtu powyższych definicji ustawodawca uwzględnił definicję niewolnictwa i handlu ludźmi  występujące w aktach prawa międzynarodowego. Dotyczy to m.in. ratyfikowanego przez Polskę w dniu 18 sierpnia 2003 r. Protokołu o zapobieganiu, zwalczaniu oraz karaniu za handel ludźmi, w szczególności kobietami i dziećmi (zwanego protokołem z Palermo), a także Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie 16 maja 2005 r.

Zgodnie z art. 115 § 22 kodeksu karnego handlem ludźmi jest:

- werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem: 
  1. przemocy lub groźby bezprawnej;
  2. uprowadzenia;
  3. podstępu;
  4. wprowadzenie w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania;
  5. nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności;
  6. udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inna osobą.
- w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania; w pracy lub usługach o charakterze przymusowym; w żebractwie; w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy. Jeżeli zachowanie sprawcy dotyczy małoletniego, stanowi ono handel ludźmi, nawet gdy nie zostały użyte metody lub środki wymienione w punktach 1-6.

Zgodnie z art. 189 a kk:
§ 1. Kto dopuszcza się handlu ludźmi, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Ponadto do kodeksu karnego wprowadzono definicję niewolnictwa, zgodnie z którą jako niewolnictwo rozumie się stan zależności, w którym człowiek jest traktowany jako przedmiot własności.

Przyglądając się statystykom policyjnym w naszym kraju należy stwierdzić, iż w przypadku tego rodzaju przestępstw zachodzi tendencja wzrostowa, w latach 2010-2012 zostało stwierdzonych 527 przypadków handlu ludźmi, w których łączna liczba podejrzanych wyniosła 52 osoby, a łączna liczba pokrzywdzonych – 209 osób (dane z portalu handelludzmi.eu).

Najbardziej rozpowszechnioną formą handlu ludźmi  jest wykorzystywanie kobiet w szeroko pojętym biznesie związanym z prostytucją i pornografią.  Świadczeniem pomocy kobietom będących ofiarami tego rodzaju procederu zajmuje się w naszym kraju  m.in. Stowarzyszenie PoMOC  oraz Fundacja La Strada.

Innym zjawiskiem, dostrzegalnym w naszym codziennym życiu, jest wykorzystywanie przez zorganizowane grupy przestępcze kobiet, dzieci lub starców do żebrania na ulicach. Każdy  z nas codziennie mija osoby żebrzące na ulicy, niestety czasami osoby te są zmuszane do tego przestępców, które na ich żebraniu zarabiają. Natomiast sami żebrzący są ich ofiarami – zastraszanymi, a nierzadko nawet bitymi i wykorzystywanymi seksualnie. Dane MSW wskazują, iż w Polsce ofiarami tego rodzaju procederu są w przypadku cudzoziemców najczęściej obywatele Mołdawii, Rumunii czy Ukrainy, a sprawcami obywatele Rumunii, będący członkami zorganizowanych grup przestępczych.

Ofiarami tego rodzaju przestępstw padają przede wszystkim osoby ubogie, przekonane, że wyjeżdżając do pracy zagranicę, bądź do dużego miasta będą pracować w barze, restauracji, czy w hotelu. Niestety dopiero na miejscu przekonują się, że w rzeczywistości trafili do np. agencji towarzyskich, czy klubów nocnych. Pozbawieni dowodów tożsamości, zastraszani i wykorzystywani przez zorganizowane grupy przestępcze traktowani są jak towar, który można sprzedać i kupić, a którego właściciel ma prawo zrobić z nim wszystko – nawet pozbawić życia.

Dzieci często są uprowadzane przez zorganizowane grupy przestępcze, dotyczy to przede wszystkim tzw. ,,dzieci ulicy”, którymi nikt się nie interesuje (duży problem krajów Trzeciego Świata, np. Ameryki Łacińskiej). Uprowadzone dzieci zmuszane są do świadczenia usług seksualnych, żebractwa, czy niewolniczej pracy. W tym miejscu należy nadmienić, iż uprowadzenia związane są również bardzo często z nielegalnymi adopcjami.

Dzieci ulicy, którymi nikt się nie interesuje, a których domem jest ulica, często w zamian za niewielkie pieniądze lub drobne prezenty padają ofiarą pedofilów. Należy zaznaczyć, że dzieci coraz częściej stają się ofiarami pedofilów działających  w sposób zorganizowany w Internecie.  Jest to problem bardzo złożony do którego z cała pewnością będę jeszcze powracać w sposób bardziej szczegółowy. 

Życie osób będących ofiarami handlu ludźmi staje się piekłem, z którego często nie widać wyjścia. Nierzadko ludzie ci popadają w uzależnienia od narkotyków, alkoholu lub środków psychotropowych (na marginesie należy zaznaczyć, iż często wprowadzeni są w taki stan przez samych przestępców, ponieważ człowiekiem uzależnionym, słabszym psychicznie łatwiej manipulować).

W tym miejscu należy dodać, iż na świecie handel narządami ludzkim również jest nierzadkim procederem. W jego rezultacie dochodzi do porwań i zaginięć osób. Częściej ma  jednak formę wyrafinowanego wykorzystywania ubóstwa lub trudnej sytuacji życiowej ofiar, które w zamian za konkretny narząd otrzymują od przestępców niewielkie wynagrodzenie.

Kolejnym zjawiskiem, na które warto zwrócić uwagę jest szerzenie się pracy niewolniczej w różnych częściach świata. Ludzie, aby zarobić cokolwiek pracują w sposób niewolniczy, nie mając żadnej innej alternatywy w tym względzie).

Handlarze ludźmi działają głownie w ramach zorganizowanych grup przestępczych. Posiadają odpowiednie struktury, powiązania osobowe i „doświadczenie w branży”. Szacuje się, że obok handlu narkotykami i bronią tego rodzaju proceder jest jednym z głównych źródeł zysków zorganizowanych grup przestępczych.

Najgorszy jest fakt, iż wszystko wskazuje na to, iż handel ludźmi będzie się poszerzał w coraz większym stopniu. Związane jest to z coraz większym rozwarstwieniem ekonomicznym ludności świata. Podkreśla się, że obecnie handel ludźmi jest najczęstszym przypadkiem naruszania godności i praw człowieka na świecie. a zarazem stanowi jedną z najbardziej dochodowych form popełniania przestępstwa. Zgodnie z najnowszym raportem Departamentu  Stanu USA handel ludźmi przynosi przestępcom dochód w wysokości 150 miliardów dolarów rocznie, a ofiarami handlu ludźmi zostało 20 milionów ludzi na świecie (źródło: PAP).

Leonardo da Vinci napisał swego czasu: ,,Człowiek jest naprawdę królem dzikich bestii, gdyż jego brutalność przewyższa ich brutalność. Żyjemy ze śmierci innych. Jesteśmy cmentarzyskami!”